Bardzo popularne na blogach marmurowe akcenty i szklane lampiony wpadły w moje macki przy okazji kolejnych starociowych wypadów .. Lampion oblepiony steryną nie dawał nadzieji na spektakularną metamorfozę , ale po drobnych kosmetycznych poprawkach cieszy moje oko ..
W tym roku nie będzie wielu świątecznych dekoracji , chyba im jestem starsza tym mniej potrzebuję ich do szczęścia . Co nie oznacza oczywiście , że z dziewczynkami troszkę świątecznie nie poprodukujemy :))
A jak u Was ?? Okienka pomyte ?? Planujecie już świąteczne aranżacje ?? Ja jak nigdy baziami zachwycam się już od 2 tygodni , nie wiem dlaczego zawsze kupowałam je na ostatnią chwilę ..
PS. Kocury jak zawsze u mnie na pierwszym planie :)) Słonecznego dnia !!!