Niecały tydzień w mieszkaniu na warszawskiej Pradze .. Ogromne zmęczenie przeplatające się z całą masą pozytywnych doświadczeń .. Nowe miejsca, kupa pozytywnej energii płynącej z nowo zawartych znajomości .. Obawa przed nieznanym i wielka radość z zakończonej pracy ..
Gdybym miała ten projekt określić jednym słowem powiedziałabym "zespół" !! Podstawa wszystkich sukcesów i niepowodzeń ..
Gdy zgrany i silny da nam powera nie tylko na tydzień, ale i wartość dodaną do kolejnych dni, gdy słaby będzie kolcem w palcu
i z pewnością przyczyni się do naszej zawodowej porażki ..
Nasz był.... CUDOWNY !!!!! Maksimum wysiłku by dobrnąć do końca zadania i oczywiście moje łzy na samo zakończenie :)
Mam nadzieję, że to dopiero początek naszych znajomości i jeszcze nie raz spotkamy się na drodze zawodowej, a może nawet prywatnej ..